Wiadomości

lip03

Rada Europejska doszła do porozumienia. Jest kandydat na szefa KE

Niemka Ursula von der Leyen została wytypowana przez przywódców państw Unii Europejskiej jako ich kandydatka do objęcia stanowiska szefa Komisji Europejskiej - poinformował Donald Tusk.

Rada Europejska nominowała też Charlesa Michela na przewodniczącego Rady Europejskiej, Josepa Borella na szefa dyplomacji UE i Christine Lagarde na szefową Europejskiego Banku Centralnego.

"Ursula von der Leyen została nominowana jednogłośnie przy jednym głosie wstrzymującym się" - powiedziała Merkel dziennikarzom w Brukseli po zakończeniu unijnego szczytu. - Wstrzymanie się od głosu, zgodnie z zasadami postępowania wyborczego Niemiec, pochodziło ode mnie - dodała kanclerz.

Teraz kandydatka na przewodniczącą KE będzie musiała uzyskać poparcie większości deputowanych w Parlamencie Europejskim. Może stać się pierwszą przedstawicielką Niemiec na stanowisku od ponad pięćdziesięciu lat. Wystarczającą liczbę głosów powinni jej zapewnić posłowie z grup chadeków, socjalistów i liberałów.

REKLAMA

Jednak przewodnicząca frakcji socjalistów w PE Iratxe Garcia stwierdziła, że kandydatura Ursuli von der Leyen na szefową Komisji Europejskiej jest "bardzo rozczarowująca". - Nasza grupa nadal stanowczo broni europejskiej demokracji i systemu kandydatów wiodących lub procesu Spitzenkandidat; nie chcemy, aby został pogrzebany - podkreśliła Garcia.

"Dla Polski istotne jest, że to Niemcy jako największy i najbardziej wpływowy kraj UE biorą teraz bezpośrednią odpowiedzialność za funkcjonowanie Komisji Europejskiej" - powiedział PAP jeden z polskich dyplomatów. - "Poza tym to stanowisko, w ramach naturalnej rotacji, i tak kiedyś Niemcom by się należało, więc dlaczego nie teraz" - dodał.

Polscy dyplomaci spodziewają się ewentualnego sprzeciwu wobec niemieckiej polityk w Parlamencie Europejskim. Mimo przynależności von der Leyen do Europejskiej Partii Ludowej, to Manfred Weber był kandydatem wiodącym tej frakcji.

Szczyt Rady Europejskiej (czyli ciała złożonego z liderów krajów członkowskich UE) rozpoczął się w niedzielę wieczorem. Początkowym faworytem wydawał się dotychczasowy wiceszef KE Holender Frans Timmermans, wywodzący się z grupy socjalistów. Jego kandydaturę popierały Niemcy, Francja, Hiszpania i Holandia. Sprzeciwiły się jej jednak kraje Grupy Wyszehradzkiej i Włochy.

Timmermans nie podobał się również części przywódców krajów, w których rządzą chadecy m.in. liderom Irlandii, Łotwy czy Chorwacji. Nie zgadzali się z Angelą Merkel - by mimo zwycięstwa EPL w wyborach - najważniejsze stanowisko w Unii przypadło sojaliście.

W trwających całą noc i poniedziałkowy poranek negocjacjach nie udało się wypracować porozumienia. Przewodniczący RE Donald Tusk zarządził zawieszenie obrad.

Dziś jako faworytka do objęcia szefostwa w KE zaczęła być wymieniana minister obrony narodowej Niemiec Ursula von der Leyen. Należy do partii CDU Angeli Merkel, która wchodzi w skład Europejskiej Partii Ludowej (najliczniejsza frakcja chadeków) w PE.

Obrady Europejskiej zostały wznowione dzisiaj po południu. Przywódcy państw UE doszli do porozumienia. Kandydatką Rady Europejskiej została von der Leyen. Frans Timmermans oraz Margrethe Vestager typowani są na wiceprzewodniczących KE.


 

Pozostałe

Ta strona wykorzystuje pliki 'cookies'. Więcej informacji