Wiadomości

lut25

Donald Tusk: Zełenski trafnie definiuje dramat Ukrainy. Samotność

Zełenski prosił, niemal błagał, by wyraźny głos Zachodu wybrzmiał, że Ukraina jest pożądanym członkiem wspólnoty Zachodu. Nie usłyszał pozytywnej odpowiedzi i trafnie zdefiniował dramat Ukrainy. To samotność — podkreślił Donald Tusk.

Dramat, który dzieje się na Ukrainie, dotyczy także bezpośrednio nas, Polaków. Jesteśmy świadkami i nie chcemy być ofiarami zdarzeń, które zmieniają ład międzynarodowy w sposób najbardziej gwałtowny — przez wojnę, jaką wypowiedział prezydent Putin naszemu sąsiadowi i przyjacielowi. To jest wojna. To nie konflikt, kryzys. To wojna — powiedział Donald Tusk.

Donald Tusk o słowach Wołodymyra Zełenskiego: szczere do bólu

— Nie ulega wątpliwości, że wymaga to z naszej strony pełnej solidarności. Ale mamy też zadania w Polsce. To zupełnie zrozumiała sytuacja, że dzisiaj Polacy czują się niepewnie. Polacy oczekują od władz, autorytetów publicznych nie tylko opisania rzeczywistości, ale też działania na rzecz bezpieczeństwa i stabilności. Niezwykle dramatycznie zabrzmiały słowa prezydenta Zełenskiego o samotności Ukrainy. Słowa szczere do bólu. Słowa przywódcy państwa, które stało się ofiarą groźnego sąsiada, także dlatego, że nie ma to państwo pełnych gwarancji bezpieczeństwa opisanych traktatami, w tym przede wszystkim członkostwem w UE i NATO — ocenia lider opozycji.

Źródło: ONET.PL


 

Pozostałe

Ta strona wykorzystuje pliki 'cookies'. Więcej informacji