Wiadomości

lut16

Książę Andrzej zawarł umowę z kobietą, która oskarżyła go o wykorzystanie

Brytyjski książę Andrzej i oskarżająca go o wykorzystanie seksualne Virginia Giuffre zawarli ugodę pozasądową – wynika z dokumentów złożonych w sądzie w Nowym Jorku, co oznacza, że złożony pozew został wycofany i nie dojdzie do procesu cywilnego.

W dokumentach sądowych książę oświadczył, że "żałuje swojej znajomości" ze skazanym za przestępstwa seksualne Jeffreyem Epsteinem. Kwota ugody nie zostanie ujawniona, a książę planuje przekazać "znaczną darowiznę na rzecz organizacji charytatywnej pani Giuffre w celu wsparcia praw ofiar". Książę Andrzej, drugi syn królowej Elżbiety II, cały czas zaprzeczał zarzutom.

Po samobójstwie przestępcy seksualnego i finansisty Jeffreya Epsteina opinia publiczna zaczęła analizować związki łączące go z księciem. Skandal był tak ogromny, że Andrzej zaprzestał wykonywania królewskich obowiązków.

Książę Andrzej od 20 lat przyjaźnił się z Epsteinem, nawet mimo uznania go winnym kontaktów seksualnych z nieletnimi kobietami. Dopiero po śmierci finansisty książę zaczął się od niego dystansować. Jednak było już za późno, bo opinia publiczna domagała się konkretnych odpowiedzi. Sprawę pogorszył fakt, że jedna z ofiar Epsteina - Virginia Roberts - oskarżyła księcia o napastowanie. W tej sytuacji Andrzej zdecydował się na udzielenie wywiadu, w którym stwierdził, że nie żałuje swojej przyjaźni z finansistą. Zaledwie dwa dni po tym książę zrzekł się królewskich obowiązków i usunął w cień.

W wyniku skandalu książę Andrzej zrzekł się obowiązków, porzucił patronaty, królowa odwołała przyjęcie z okazji jego 60 urodzin. Przez lata książę patronował około 200 organizacjom związanym między innymi ze sportem, ekonomią czy działalnością charytatywną. Jednak w listopadzie 2019 r. podał do informacji publicznej, że rezygnuje ze współpracy.

Źródło: ONET.PL


 

Pozostałe

Ta strona wykorzystuje pliki 'cookies'. Więcej informacji