Przekraczanie granic krajów europejskich ze strefy Schengen w wielu przypadkach nie łączy się już z żadnymi obostrzeniami. Jednak Polacy wciąż muszą się liczyć z kilkoma ograniczeniami.
Niezależnie od zaleceń związanych z przekraczaniem granic funkcjonują ograniczenia w podróżach lotniczych. Samoloty z Polski mogą obecnie latać do wszystkich krajów Unii Europejskiej z wyjątkiem Portugalii, Szwecji i Luksemburga. Dozwolone są też loty do szeregu państw spoza UE, m.in. Wielkiej Brytanii, Szwajcarii, Norwegii i Islandii, Kanady, Ukrainy, Gruzji i Albanii.
Od środy na tej liście znajduje się też m.in. Tunezja, Turcja, Maroko, Tajlandia i Białoruś. Z wykazu krajów, z którymi można utrzymywać komunikację lotniczą z Polską, wykreślono zaś Czarnogórę.
Polscy obywatele przybywający do Irlandii muszą poddać się obowiązkowej 14-dniowej samoizolacji. Przy przekraczaniu granic tego państwa trzeba też wypełnić formularz lokalizacyjny i podać informacje o miejscu planowanego pobytu w Irlandii.
REKLAMA
Podobną procedurę trzeba przejść, przyjeżdżając do Wielkiej Brytanii, ale Polacy po przyjeździe nie muszą już przechodzić kwarantanny.
Wiele krajów europejskich wprowadziło obowiązek przedstawienia przy wjeździe wypełnionego formularza, który zazwyczaj dotyczy stanu zdrowia podróżnego, historii jego wcześniejszych podróży i planowanego miejsca pobytu. Najczęściej można go wypełnić online. Przepis ten obowiązuje m.in. w Hiszpanii, Grecji, we Włoszech, na Cyprze i Malcie.
Przy przekraczaniu granicy z Chorwacją wymagane jest podanie swoich danych kontaktowych, władze tego kraju zalecają, by dla usprawnienia tej procedury korzystać z internetowego formularza.
Turyści z Polski mogą wybrać się do Portugalii, ale żeby się tam dostać muszą wylecieć z innego kraju albo przekroczyć granicę lądową z Hiszpanią. Osoby udające się na dwa leżące na Atlantyku archipelagi - Azory i Maderę - muszą przedstawić ważny, negatywny test na obecność koronawirusa. Przybywający na Azory mogą też wykonać badanie na miejscu lub przejść 14-dniową kwarantannę.
Grecja wprowadziła obowiązek przedstawienia ważnego negatywnego wyniku testu na obecność koronawirusa przy wjeździe do tego kraju z terenu Bułgarii przez drogowe przejście graniczne Kułata-Promachonas. Badanie musi być wykonane metodą PCR w ciągu 72 godzin przed wyjazdem do Grecji w laboratorium rekomendowanym przez ministerstwo zdrowia kraju, z którego pochodzi podróżny, a dokument poświadczający jego wynik powinien być przygotowany w języku angielskim. Od tego tygodnia testy muszą przedstawiać też osoby przybywające do Grecji lotami z Bułgarii i Rumunii.
REKLAMA
Obywatele polscy przybywający do Tunezji muszą nadal przedstawiać negatywny wynik przeprowadzonego nie wcześniej niż na 72 godziny przed przybyciem do tego kraju testu na obecność koronawirusa wykonanego metodą PCR.
Takiego wymogu nie muszą spełniać osoby wybierające się do Turcji lub Egiptu, ale w tym ostatnim kraju ruch turystyczny ograniczony jest do trzech nadmorskich regionów i na razie nie dostaniemy się tam bezpośrednim lotem z Polski.
Źródło: ONET.PL
Rośnie presja na Pałac Kensington, by opublikować oryginalne zdjęcia księżnej Kate, a nie takie, które zostały zmanipulowane cyfrowo. Manipulacji, jak się...
A passenger plane lost a section of its fuselage in mid-air, forcing it to make an emergency landing in the US state of Oregon on Friday.
London Eye forced to close after being battered by 70mph Storm Henk winds. A family were left terrified as the London Eye was battered by strong winds on Tuesday (January 2).
Setki osób zebrały się w sobotę przed siedzibą BBC w Londynie, protestując przeciw — jak twierdzą — stronniczości publicznej stacji w relacjonowaniu...
Policja wszczęła obławę na podejrzanego o terroryzm Daniela Abeda Khalife’a, który uciekł z więzienia w Wandsworth, podaje BBC. Mężczyzna zbiegł,...