Wiadomości

sty27

W Wielkiej Brytanii na COVID-19 zmarło już ponad 100 000 osób. Czy czekają nas nowe obostrzenia?

Mieszkańcy Wielkiej Brytanii muszą się liczyć z kolejnymi zgonami, a ich liczba może przekroczyć kolejnych 50 000 ofiar. Takie oświadczenie, podczas wczorajszej konferencji prasowej, wydali rządowi naukowcy. Boris Johnson oświadczył, że jest mu niezmiernie przykro z powodu każdego straconego życia.

Wczoraj liczba zgonów z powodu koronawirusa przekroczyła w Wielkiej Brytanii 100 000 osób. Boris Johnson powiedział, że bierze pełną odpowiedzialność za sytuację w kraju i zapewnił, że jego rząd robi wszystko co w ich mocy aby zminimalizować straty i cierpienie. 

Lider Partii Pracy, Sir Keir Starmer, oskarżył premiera, że działania rządu są za każdym razem spóźnione. 

Oczekuje się, że minister spraw wewnętrznych Priti Patel ogłosi wkrótce nowy plan dla osób przybywających do Anglii. 

REKLAMA

Nowe obostrzenia zakładają obowiązkową, 10-cio dniową kwarantannę w hotelu zaraz po przekroczeniu granicy. Nie wiadomo jednak kto miałby pokryć koszta zakwaterowania. Część ministrów uważa, że podróżujący powinni zapłacić za kwarantannę z własnej kieszeni. 

Dziennik The Times donosi, że Priti Patel naciskała również na tymczasowe zamknięcie granic Wielkiej Brytanii, aby powstrzymać rozprzestrzenianie się nowych wariantów. Jej plan nie uzyskał jednak aprobaty premiera.

Źródło: Radio NewsHub


 

Pozostałe

Ta strona wykorzystuje pliki 'cookies'. Więcej informacji