To pierwsza edycja Wimbledonu po dwuletniej przerwie. W ubiegłym roku cała część sezonu rozgrywana na kortach trawiastych została odwołana z powodu pandemii COVID-19.
Świątek w rankingu WTA zajmuje dziewiąte miejsce, a jej wyższy numer rozstawienia to efekt rezygnacji ze startu broniącej tytułu Rumunki Simony Halep i Japonki Naomi Osaki.
Zawodniczka z Raszyna choć jest triumfatorką juniorskiej edycji Wimbledonu sprzed trzech lat, to nie kryje, że nie czuje się jeszcze pewnie na trawiastej nawierzchni. Doświadczenia nie brakuje zaś Hsieh. Będąca 66. rakietą świata tenisistka po raz 12. wystąpi w głównej drabince rywalizacji singlowej w londyńskiej imprezie wielkoszlemowej. Dodatkowo wygrała ją dwukrotnie w deblu (2013, 2019).
REKLAMA
35-letnia Azjatka od lat z powodzeniem łączy starty indywidualne z grą podwójną. W drugiej z tych konkurencji łącznie wywalczyła trzy tytuły wielkoszlemowe. W singlu w zmaganiach tej rangi jej najlepszym wynikiem jest ćwierćfinał tegorocznego Australian Open. W Wimbledonie w 2018 roku odpadła rundę wcześniej.
Tajwanka prezentuje trudny dla rywalek tenis i nieraz w przeszłości sprawiała niespodzianki, eliminując faworytki.
Z młodszą o 15 lat Polką zmierzy się po raz drugi w singlu. W drugiej rundzie ubiegłorocznego French Open Świątek pewnie wygrała, a potem wygrała też cały turniej, odnosząc historyczny dla krajowego tenisa sukces.
Tenisistki te trafiły na siebie również podczas niedawnych zmagań na kortach im. Rolanda Garrosa, ale tym razem w deblu. Świątek i Amerykanka Bethanie Mattek-Sands wyeliminowały w 1/8 finału będące turniejowymi "jedynkami" Hsieh i Belgijkę Elise Mertens, choć w trzecim, decydującym secie przegrywały już 1:5.
Jeśli Polka teraz znów okaże się lepsza od doświadczonej rywalki, to zagra potem z Czeszką Marie Bouzkovą lub Rosjanką Wierą Zwonariewą. W trzeciej rundzie prawdopodobnie trafiłaby na rozstawioną z numerem 26. Chorwatkę Petrę Martic. W ćwiartce podopiecznej trenera Piotra Sierzputowskiego jest zaś występująca z "dwójką" Białorusinka Aryna Sabalenka.
Sklasyfikowana na 44. pozycji światowej listy Linette dotychczas dwukrotnie mierzyła się z Anisimova (81.). Po raz pierwszy miało to miejsce podczas poprzedniej edycji Wimbledonu. Wówczas w drugiej rundzie górą była poznanianka, a rywalka z USA zrewanżowała się jej w tym sezonie w pierwszej rundzie turnieju WTA w Charleston.
REKLAMA
Niespełna 20-letnia Amerykanka błysnęła w 2019 roku. Wygrała wówczas swój jedyny jak na razie turniej WTA (w Bogocie) oraz dotarła do 1/8 finału Australian Open, a następnie do półfinału French Open. W Londynie jej jedyny jak na razie występ w głównej drabince to ten sprzed dwóch lat, gdy musiała uznać wyższość starszej o dziewięć lat Polki.
Jeśli Linette upora się z tą przeciwniczką, to w kolejnym etapie spotka się z rozstawioną z "trójką" Ukrainką Jeliną Switoliną lub Belgijką Alison Van Uytvanck.
Zajmującego 17. miejsce w rankingu ATP Hurkacza może czekać duże wyzwanie. Musetti, który jest 58. w tym zestawieniu, jest jedną z największych niespodzianek ostatnich tygodni. 19-letni gracz w tegorocznym French Open zadebiutował w głównej drabince wielkoszlemowej rywalizacji i dotarł aż do 1/8 finału. W drugiej połowie maja zaś zatrzymał się na półfinale w turnieju ATP w Lyonie.
Starszy o pięć lat wrocławianin z pewnością chciałby się zrewanżować nastolatkowi z Italii za ich jedyny dotychczasowy mecz. W maju trafili na siebie na otwarcie w Rzymie - Hurkacz skreczował przy stanie 4:6, 0:2 dla rywala. Potem przyznał, że ostatnie tygodnie kosztowały go sporo sił i tego dnia już mu ich nie starczyło.
Jeśli Polak poradzi sobie z Musettim, to czeka go spotkanie z Finem Emilem Ruusuvuorim lub Amerykaninem Marcosem Gironem.
Szansę na dołączenie do głównej drabinki ma jeszcze Urszula Radwańska, która gra obecnie mecz trzeciej, decydującej rundy kwalifikacji.
Liderka światowego rankingu Australijka Ashleigh Barty zmierzy się na otwarcie z Hiszpanką Carlą Suarez Navarro, a najwyżej rozstawiony i broniący tytułu Serb Novak Djokovic z reprezentantem gospodarzy Jackiem Draperem.
Ciekawie zapowiadają się konfrontacje Czeszki Petry Kvitovej (10.) z Amerykanką Sloane Stephens, słynnej Sereny Williams (6.) z Białorusinką Aleksandrą Sasnowicz, Greka Stefanosa Tsitsipasa (3.) z Amerykaninem Francesem Tiafoe oraz Francuza Ugo Humberta (21.) z Australijczykiem Nickiem Kyrgiosem.
Losowanie odbyło się w piątek w Londynie. Zmagania w głównej części turnieju rozpoczną się w poniedziałek.
Źródło: PAP
Rośnie presja na Pałac Kensington, by opublikować oryginalne zdjęcia księżnej Kate, a nie takie, które zostały zmanipulowane cyfrowo. Manipulacji, jak się...
A passenger plane lost a section of its fuselage in mid-air, forcing it to make an emergency landing in the US state of Oregon on Friday.
London Eye forced to close after being battered by 70mph Storm Henk winds. A family were left terrified as the London Eye was battered by strong winds on Tuesday (January 2).
Setki osób zebrały się w sobotę przed siedzibą BBC w Londynie, protestując przeciw — jak twierdzą — stronniczości publicznej stacji w relacjonowaniu...
Policja wszczęła obławę na podejrzanego o terroryzm Daniela Abeda Khalife’a, który uciekł z więzienia w Wandsworth, podaje BBC. Mężczyzna zbiegł,...